MAGICZNE MIEJSCIE I ŚWIĄTECZNY KLIMAT JAK Z FILMU? – FLORA POINT WARSZAWA

Kojarzycie te wszystkie bożonarodzeniowe filmy, w których można dostać oczopląsu od dekoracji świątecznych? Myślałam, że takie rzeczy dzieją się tylko w Stanach Zjednoczonych, a okazało się, że też mamy magiczne miejsce z klimatem rodem z „Kevina samego w domu”. Mowa o Flora Point – wyjątkowej warszawskiej kwiaciarni.

Zainteresuje cię również:

• Jak ubrać dziecko na Święta?
• Jak wybrać lalki dla dzieci w wieku przedszkolnym?
• Uniwersalny prezent dla Twoich bliskich.
• Prezent wspomagający motorykę i rozwój koordynacji ruchowej dziecka? 
• Idealny prezent dla małej księżniczki? Bajkowy Pałac.

Poczuj magię Świąt w Flora Point w Warszawie!

Jak na świątecznego świrka przystało, jak tylko dowiedziałam się, że istnieje coś takiego jak kwiaciarnia z bożonarodzeniowymi ozdobami i animacjami, zdecydowałam się tam pojechać. Jedna z moich dziewczyn z Klubu Aktywnych Mam podzieliła się ze mną filmikami i zdjęciami z zeszłorocznych odwiedzin. Okazało się, że Flora Point na ul. Mrówczej 212 w Warszawie już uruchomiła zimowe atrakcje. Możesz ich odwiedzić od poniedziałku do piątku w godzinach od 9:00 do 20:00. W soboty od 9 do 18:00, a w niedziele od 9:00 do 16:00. Koniecznie z dziećmi!

Czym jest ta niezwykła kwiaciarnia?

Flora Point przez kilka miesięcy przygotowuje aranżacje świąteczne tworząc rozmaite scenerie. Całe centrum ogrodnicze zostaje zaaranżowane w baśniowy świat świątecznych dekoracji. Znajdziesz tu wybór oświetlenia, ozdoby z drewna, szkła, metalu oraz choinki. Ich oferta świąteczna co roku wygląda inaczej, zależnie od tego co jest na topie.

Na rynku są od 25 lat, a ja usłyszałam o nich po raz pierwszy kilka dni temu. Ta kwiaciarnia liczy 1600 m2 i zaopatruje się w najpiękniejsze rośliny z Europy na holenderskiej giełdzie Aalsmeer. Znajdziesz tu ogromną ilość roślin domowych oraz ogrodowych. Ponadto na terenie centrum znajduje się urocza kwiaciarnia. Sympatycy działu home decor oraz pielęgnacji i ochrony roślin i ogrodu znajdą tu dosłownie wszystko czego potrzebują.

W jaki sposób Flora Point tworzy magię Świąt?

Przekraczając bramę Flora Point, zostajesz przeniesiona do innego wymiaru. Bajkowego, wprost do scenerii z bajek Disneya lub amerykańskich filmów, na których się wychowałyśmy. Zanim wejdziesz na teren hali zewnętrznej, twoim oczom ukazują się urocze, drewniane sanie Mikołaja z reniferami. To jeszcze nie wszystko, na wyciągnięcie ręki masz kameralną kawiarenkę, która kojarzy się z budkami z gorąca czekolada i winem, które są stałym elementem górskich miasteczek i zimowych dekoracji.

Najpierw śpiewające renifery, czy tańczące pingwiny i misie polarne?

Jak już wejdziesz na halę zewnętrza kwiaciarni, mijasz drewniany drogowskaz i możesz wybrać, czy jako pierwsze zobaczycie renifery, czy zwierzaki polarne. My zaczęliśmy od makiety z arktycznymi przyjaciółmi. Tańczące i śpiewające kolędy misie polarne, urocza rodzina pingwinków, słodki mały Eskimos na nartach, małe iglo i setki srebrzystych lampeczek. To po prostu trzeba zobaczyć na żywo! Ma się wrażenie, że postacie są realne i żywe. Mało tego, na tej świątecznej instalacji są specjalnie wyznaczone miejsca, na których mogą usiąść dzieci, aby zobaczyć ten niesamowity spektakl.

Co mnie najbardziej wzruszyło w Flora Point?

Oczywiście śpiewające, a raczej kolędujące renifery. O rany, to po prostu było niesamowite doświadczenie. Przez chwilę poczułam się jak dziecko. Obserwowałam miny moich córek z wypiekami na policzkach i szybszym biciem serca. Mój brzuch rozlała dobrze znana fala gorąca, zwiastująca radość, euforię, coś podobnego do motyli przy pierwszych symptomach zakochania. Zdecydowanie poczułam atmosferę Świąt i od całego tego lockdownu, to była najprzyjemniejsza i najpiękniejsza rzecz, która mnie spotkała.

Chór reniferów, wzrusza, porusza i wkręca się

Oczywiście nie tylko ja się wzruszyłam, ale Ancymonki i Pan Nieidealny również. Trzy milusińskie renifery, jestem pewna, że dokładnie te same, które ciągną sanie Mikołaja, patrzą na ciebie, mrugają oczami i śpiewają tak pięknie, że łapiesz się na tym, że odleciałaś. Do krainy magii, Świat i dziecięcych marzeń, które materializują się tu i teraz. Totalny czad, polecam wam z całego serca, z pełną odpowiedzialnością.

Ale to jeszcze nie wszystko co czeka cię we Flora Point w Warszawie!

Jak już odsłuchacie kilkakrotnie chór zwierzaków i obejrzycie całą gamę świątecznych drzewek, czas wejść do środka. Pierwsze wrażenie? Czy ja jestem w bajce? Klimat trochę rodem z baśni, trochę Alicja w Krainie czarów, a trochę jakby w jakimś bożonarodzeniowym filmie. Ciężko jest mi słowami opisać emocje, które wzbudziło we mnie podziwianie tych wszystkich pięknych dekoracji. Może dla kogoś to kicz i pierdolety, ale dla mnie to ulubiony moment w roku. Celebrowanie każdego dnia grudnia, odliczanie czasu do Świąt. To wszystko uwielbiam.

Zresztą zobaczcie sami, te wszystkie barwne dekoracje. Cudowne makiety z zimowymi miasteczkami. Kolejka która mknie przez tunel. Szklane kule w każdym rozmiarze. Ozdoby na choinkę w kolorach tęczy. Setki lampek i światełek. Gnomy, krasnale i mikołaje. Klimatyczne puszki na pierniczki. Pozytywki, dziadki do orzechów, drewniane żołnierzyki, leśne zwierzaczki, baletnice i wszystko czego zapragniesz w jednym miejscu.

Ważne informacje o Flora Point – świątecznym sklepie i kwiaciarni w jednym:

Adres:

04-697 ul. Mrówcza 212 Warszawa

Godziny otwarcia:

Pon.- Pt.   9.00 – 20.00
Sobota     9.00 – 18.00
Niedziela 9.00 – 16.00

Wstęp jest bezpłatny.

Na terenie centrum obowiązuje maseczka i dezynfekcja dłoni.

Jestem ciekawa, jak Ci się podoba relacja z Flora point w Warszawie? Znasz to miejsce? Czy mój wpis zachęcił cię do odwiedzenia tej wyjątkowej kwiaciarni i świątecznego sklepu w jednym?