Wybierając się po raz pierwszy do Kazimierza na weekend, postanowiłam sprawdzić, gdzie smacznie zjemy. Wpisując frazę „gdzie zjeść w Kazimierzu Dolnym” natknęłam się na polecenia Klubojadalnia Przystanek Korzeniowa. Hippisowska kawiarenka, bez WiFi z oryginalnym wystrojem i ciekawą kartą menu przykuła moją uwagę. Mąż się zgodził od razu, ancymonki także przepadły na całego od przekroczenia progu.
Zainteresuje Cię również:
- CHATKA BABY JAGI W ORZESZKOWIE NA PODLASIU – STRASZNO CZY ŚMIESZNO?
- FFUN PARK – 5W1 ATRAKCJI DLA DZIECI W WARSZAWIE
- BUŁGARIA Z DZIEĆMI – CZY WARTO BRAĆ ALL INCLUSIVE?
- CAPE SAINT AGALINA W BUŁGARII – PRZEPIĘKNY KLIF I SKAŁY DO SKOKU DO WODY
- URODZINY DLA DZIECKA W PRUSZKOWIE – GDZIE ZORGANIZOWAĆ?
Gdzie zjeść w Kazimierzu Dolnym?
Najlepiej jest skorzystać z porad lokalsów, ale nie zawsze się da. Przygotowując się na nasz mini urlop w Kazimierzu, poczytałam więc opinię użytkowników. Odwiedziłam kilka blogów. Zadzwoniłam także w parę miejsc i po wstępnych oględzinach, padło na Przystanek Korzeniowa. Przyznasz, że pierwsze wrażenie jest ważne, prawda? Jak dzwoniłam zapytać o termin okazało się, że mogą nas przyjąć na drugi dzień, bo obowiązują rezerwacje. Wzięliśmy stolik dla 4 osób i cierpliwie czekaliśmy na rozwój wydarzeń.
Klubojadalnia Przystanek Korzeniowa w Kazimierzu
Miejsce robi wrażenie na długo, zanim się wejdzie do środka. Ogródek i część zewnętrzna zapowiada się obiecująco. Klimatycznie, frywolnie, hipisowsko. Czuć klimacik bohemy, elektrycznego artyzmu i swobody. Można więc tutaj czuć się swobodnie bedąc sobą, bez zbędnego starania się, strojenia i pozowania na kogoś kim się nie jest. Bardzo lubię takie miejsca! A Ty? Po zwiedzeniu Wąwozu Korzeniowy Dół, zaplanowaliśmy więc lunch w Korzeniowej.
Przystanek Korzeniowa w Kazimierzu Dolnym – informacje
Czas na garść praktycznych informacji. Korzeniowa znajduje się pod adresem: Doły 43, Kazimierz Dolny (tuż przy wejściu do Wąwozu Korzeniowy Dół). Kawiarnia jest czynna od środy do piątku w godzinach 11:00 – 18:00. W weekendy od godziny 11:00 do 19:00. Przed udaniem się do Korzeniowej warto zadzwonić i zapytać o wolne stoliki. Rezerwacje rozchodzą się jak świeże bułeczki. A w poniedziałki i wtorki lokal jest zamknięty. W tym urokliwym miejscu skosztujemy kuchni wegańskiej i wegetariańskiej, oraz uraczymy się lokalnymi trunkami.
Dopiero opisując to wyjątkowe miejsce na mapie gastronomicznej Kazimierza Dolnego, uzmysłowiłam sobie, że nie zrobiliśmy zdjęć naszego jedzenia. Wychodzi na to, że marna ze mnie blogerka. A tak całkiem serio, po prostu zajęliśmy się zajadaniem, póki posiłki były ciepłe. Nie mam też zdjęć „kącika dla dzieci”, który znajdował się na tarasie kawiarni. Był bardzo hipisowski, albo też jak kto woli, utrzymany w duchu „dzikich dzieci”. Piaskownica, w niej prawdziwe akcesoria ogrodowe, w tym konewka okazała się rajem dla Zuzi i Marysi. Dzieci miały do dyspozycji hamak, leżaki i pojazdy, którymi mogły się poruszać po ogródku.
MENU w Korzeniowej – nasz wybór
Z karty Menu skorzystaliśmy z opcji „Obowiązek Smakosza, skosztuj natychmiast” i wybraliśmy lokalną kaszankę i okonomiyaki (placuszki z kimachi i cukinii ). W smaku i konsystencji podobne do polskich ziemniaczanych placków, tylko tutaj w wariacji japońskiej. Do tego oczywiście zupa pomidorowa dla dzieci. Na deser korzeniowe brownie w wersji vege. Czyli zdrowy deser z 80% czekolady z kakao. Dziewczynki skusiły się świeży sok jabłkowy Kołaczew, a my na kawę po wietnamsku. Wszystko było pyszne! Najedliśmy się, wzajemnie próbując smakołyków ze swoich talerzy.
Mam nadzieję, że teraz już wiesz gdzie dobrze zjeść w Kazimierzu Dolnym? Klubojadalnia Przystanek Korzeniowa podbił nasze serce wystrojem, przemiłą obsługą i pysznymi lokalnymi produktami. W karcie menu znajdują sie dania z domowymi marynatami i wędzonym na miejscu serem z pobliskiej manufaktury Wąwolnicy. Tak jak wspomniałam wcześniej wino i piwo, również pochodzi od lokalnych rzemieślników, którzy wytwarzają je pod Kazimierzem. Nic tylko rezerwować stolik i wybrać się z bliskimi do Korzeniowej!
